Moje coś...
sobota, 17 maja 2014
Troche szycia:)
Szyłam sukienkę na prośbę koleżanki,nie znalazła dla siebie w sklepie niczego ciekawego,a już coś się znalazło to za kosmiczne pieniądze:)Prośba wykonana:)
Było jeszcze małe prasowanie i trafiła do właścicielki:) papa:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz